Zarówno film Andrzeja Wajdy jak i
dramat Stanisława Wyspiańskiego zawierają liczne nawiązania do literatury
romantycznej. Jest to cecha, która nadaje im narodowy charakter.
Jednym z takich nawiązań jest występująca postać Wernyhory, która pochodzi ze „Snu srebrnego Salomei” Juliusza Słowackiego.
Hetman nawiązuje do II części „Dziadów” a dokładniej do widma Złego Pana. Jego pojawienie się ukazuje krzywdy, których zaznali chłopi. Poza tym, kolejność zjawiania się duchów jest ewidentnym nawiązaniem do obrzędu dziadów z II części „Dziadów”.
Chochoł w „Weselu” zapowiada przyjście innych zjaw i przewiduje przyszłe losy. Można powiedzieć, że jest on wieszczem zaczerpniętym z romantyku .
Wyspiański zrobił także rozrachunek z romantyczną wizją miłości. Potwierdzeniem tego może być scena, w której Marysia odrzuca swoje dawne uczucia, po ujrzeniu Widma.
Jednym z takich nawiązań jest występująca postać Wernyhory, która pochodzi ze „Snu srebrnego Salomei” Juliusza Słowackiego.
Hetman nawiązuje do II części „Dziadów” a dokładniej do widma Złego Pana. Jego pojawienie się ukazuje krzywdy, których zaznali chłopi. Poza tym, kolejność zjawiania się duchów jest ewidentnym nawiązaniem do obrzędu dziadów z II części „Dziadów”.
Chochoł w „Weselu” zapowiada przyjście innych zjaw i przewiduje przyszłe losy. Można powiedzieć, że jest on wieszczem zaczerpniętym z romantyku .
Wyspiański zrobił także rozrachunek z romantyczną wizją miłości. Potwierdzeniem tego może być scena, w której Marysia odrzuca swoje dawne uczucia, po ujrzeniu Widma.
Nie było w "Weselu" Wernyholi! Proszę poprawić błąd :)
OdpowiedzUsuń